#3346 Karabin Mauser 98a kal. 8x57IS. Produkcja Zbrojowni Nr 2 (Warszawa). W literaturze obecna jest informacja, że karabiny 98a produkowane były przez Fabrykę Broni w Radomiu od roku 1936. Jednak nie jest to informacja pełna - produkcja 98a miała również miejsce w Zbrojowni Nr 2. Sądząc po egzemplarzach z zachowanymi na kolbach datami - można ją umiejscowić na rok 1939.

Na podstawie jednak informacji (CAW) uzyskanych od jednego z badaczy tematu polskiego uzbrojenia strzeleckiego pre 1939 - istnieje dokument, w którym jest mowa o przekazaniu do Zbrojowni Nr 2 części uzyskanych ze zużytych, poniemieckich karabinów Mauser - w celu uruchomienia produkcji broni. 

Nie dość, że trudno znaleźć jakiekolwiek bliższe informacje na temat "warszawskiego" karabinu 98a w literaturze (a tak naprawdę nie znajdziemy żadnych), to jeszcze zachowała się ich bardzo niewielka ilość. Na domiar złego - większość z nich nie ma już oryginalnego wykończenia.

Oferowany egzemplarz jest niezgodny numerycznie, wyprodukowany przy użyciu części polskiej produkcji (lufa, kolba, szczerbina, muszka) oraz części poniemieckich (trzewik, bączki, zamek, komora zamkowa, magazynek, podajnik). Zbrojownia usunęła niemieckie oznaczenia producenta z komory zamkowej, naniosła w tym miejscu własny stempel (Z w trójkącie), a cały zamek i komorę fosfatowała na kolor szarozielony. Całość została zmontowana z dostarczonymi z zewnątrz komponentami - lufą (produkcji radomskiej - o czym świadczy odbiór D2), oraz kolbą.

Oczywiście - z powodu śladowych ilości tych karabinów w obiegu (i ich słabego w większości stanu zachowania), zdajemy sobie sprawę, że znajdzie się sporo sceptyków i mnóstwo hipotez, że było inaczej - a to fosfatowanie zamka i komory to remont niemiecki, radziecki, powojenny francuski, fiński, że to zrobił to ktoś w garażu, a nie, bo nie, bo ja takiego nie widziałem... To normalne, niestety. 

A to, że fosfatowanie było stosowane na bagnetach mobilizacyjnych - to oczywiście żaden dowód. 

Lufa - przewód jasny, gwint zachowany na całości - jednak na całości widać także bardzo drobne wżerki. Na kolbie widać wydrapany napis cyrylicą - "Grisza".

Bardzo rzadko występująca pozycja.

BROŃ DOWOZIMY NA TERENIE CAŁEGO KRAJU - RAZ W MIESIĄCU